Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Zachowek – czyli jak zdobyć należy Tobie spadek?

Zmarły członek rodziny nie wspomniał o Tobie w testamencie? Nie wszystko stracone. Możliwe, że nadal masz szansę otrzymać część jego majątku a wszystko za sprawą tzw. zachowku. Na czym on polega? Ile można zyskać?

Galeria:

Zachowek – czyli jak zdobyć należy Tobie spadek?

Zobacz także:

Słowa kluczowe:

Sprawy spadkowe prędzej czy później dotykają większości ludzi. Kwestia dziedziczenia rodzinnego majątku bywa bardzo newralgiczna i stała się już przyczyną niejednej rodzinnej waśni. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji warto dobrze poznać swoje prawa. Szczególnie kontrowersyjnym a jednocześnie wciąż mało znanym aspektem dziedziczenia jest instytucja zachowku.

 

Gdy testament cię pomija

Czym tak naprawdę jest zachowek? – O zachowku możemy mówić tylko w przypadku gdy spadkodawca pozostawił testament – mówi Anna Brykczyńska z Brykczyńscy i Partnerzy Adwokackiej Spółki Partnerskiej – To roszczenie, które przysługuje dzieciom, małżonkowi i rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, gdyby spadkodawca nie sporządził testamentu – dodaje mec. Brykczyńska. Jak wygląda to w praktyce? Zdarza się, że rodzice lub jeden z żyjących rodziców sporządza testament i powołuje w nim do spadku tylko jedno z dzieci. Np. ojciec – wdowiec mający dwie córki, powołuje do całości spadku po nim tylko jedną. Majątek pozostawiony przez ojca (spadek) to dom o wartości 500.000 zł. Po jego śmierci córka na mocy testamentu otrzymuje całość spadku, czyli całą nieruchomość. W takiej właśnie sytuacji córka ma roszczenie do spadkobiercy a zatem do swojej siostry o zachowek.

 

Jak wiele możesz zyskać?

Jeśli już wiemy, że jesteśmy uprawnieni do zachowku to trzeba jeszcze określić jego wysokość. Kwestię tę regulują przepisy. Osoba, której przysługuje roszczenie o zachowek ma prawo do połowy udziału, który dziedziczyłaby z ustawy, czyli gdyby nie było testamentu. Czyli, trzymając się powyższego przykładu.: majątek rodziców wynosił 500 tys. zł. Siostry z mocy ustawy dziedziczyłyby po 50% tej kwoty (po 250 tys. zł). Jedna siostra została jednak pominięta w testamencie dlatego w ramach zachowku może domagać się połowy takiej sumy – czyli 125 tys. złotych. Jednak uwaga! Od tej reguły istnieje wyjątek. Jeśli uprawnionym do zachowku jest małoletni lub osoba trwale niezdolna do pracy to wówczas wysokość zachowku wynosi 2/3 udziału spadkowego, który przypadłby przy dziedziczeniu ustawowym. W naszym przykładzie byłoby to zatem 175.000 zł.

 

Jak się ubiegać?

W jaki sposób można ubiegać się o swój zachowek? Roszczenie o zachowek składa się przeciw spadkobiercom testamentowym. Od momenty ogłoszenia testamentu uprawniony do zachowku ma 5 lat na dochodzenie swoich roszczeń od spadkodawcy. Nie trzeba od razu występować do sądu z pozwem o zachowek. Na początek wystarczy wezwać spadkodawcę do zapłaty kwoty, która przysługuje nam w ramach zachowku. – Warto w tym punkcie zaznaczyć, że przy obliczaniu zachowku bierze się pod uwagę darowizny i zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę, jednak i tu istnieją pewne wyjątki – wskazuje mec. A. Brykczyńska. Przy ustalaniu wysokości zachowku nie dolicza się do spadku:

 

  • drobnych darowizn, zwyczajowo przyjętych w danych stosunkach np. ubrania, lub lekarstwa, prezenty świąteczne,

  • darowizn uczynionych przed więcej niż 10 laty licząc wstecz od otwarcia spadku,

  • darowizn dla osób nie będących spadkobiercami ani uprawnionymi do zachowku,

  • darowizn uczynionych przed upływem 10 miesięcy do momentu narodzin dziecka powołanego do spadku,

  • darowizn uczynionych małżonkowi przed zawarciem związku małżeńskiego.

 

Źródło: brykczynscy.pl